INO WYTRWAJ!

Ino wytrwaj!
Zawsze to sobie powtarzam gdy na mojej drodze pojawiają się problemy.
Wczoraj w Nowym Targu rozmawialiśmy o uzależnieniach, o przemocy w rodzinie, o trudnym dzieciństwie.
Opowiedziałem o poczuciu winy.
Poczuciu winy, które towarzyszyło mi od dziecka. 
Destrukcyjne poczucie winy, przez które nie raz niszczyłem wszystko co dobre w moim życiu.
Destrukcyjne poczucie winy przez które wpadałem jak nie w nałóg picia, to obsesji własnego ciała.
Poczucie winy które prawie mnie zabiło.
Wczoraj na sali, były dzieci w oczach których widziałem dokładnie ten strach który sam czułem, będąc w ich wieku.
Wiem, że jeśli to czytasz wiesz o czym mówię.
Nie bój się!
Nie daj się wpędzić w poczucie winy które nie jest Twoje!
Daj sobie szansę, na szczęśliwe życie.
Nie będę Ci obiecywać, że będzie łatwo…
Nie będzie…
INO WYTRWAJ!