O mnie

Od zawsze wolałem życia doświadczać,
niżeli czytać o nim z książek.

podpis

Kiedy byłem małym chłopcem, chciałem być księdziem. “Nie będziesz się o nic martwić, piniondze mieć będziesz, plebanie i całom parafię pod sobom.” Mocne argumenty mojej góralskiej babci prawie mnie przekonały. Po pewnym czasie uznałem, że wolę być aktorem. Na to babcia też znalazła sposób, przekonując: - “Ojciec Święty tyz chciał być aktorem, i został papieżem”.

Papieżem mogę być w sumie - pomyślałem. Jednak gdy zobaczyłem ile będę musiał się uczyć - odpuściłem. Od zawsze wolałem życia doświadczać, niżeli czytać o nim książek. Skoro jestem na tym świecie to musiałem być szybki - pierwsza lekcja biologii. Druga - dość istotna w życiu: Lew zjada antylopę, antylopa trawę, trawa gryzie glebę - wiedziałem, że nie chce być trawą. Chciałem być sobą, ale dziś z perspektywy czasu patrząc, byłem wtedy bardziej trawą niż sobą. Bycia sobą musiałem się nauczyć, ale o tym jak jak do tego doszło opowiem Ci właśnie tutaj... W miejscu w którym możesz być kim chcesz.

trener